Ido, minął prawie rok od wygranej w Konkursie. Ciekawi jesteśmy czym się zajmujesz teraz, jak przebiega Twoja ścieżka edukacji i kariery. Czy udział w konkursie i wygrana w jakikolwiek sposób zmieniły Twoją ścieżkę?
W ubiegłym roku finał Konkursu i uroczystość wręczenia nagród odbyła się w Warszawie w siedzibie firmy Deloitte. Poznałam tam kilku pracowników tej firmy, którzy po finale – podczas poczęstunku – opowiedzieli mi o swojej pracy i filozofii Deloitte. Spodobało mi się to na tyle, że postanowiłam aplikować na staż do Deloitte. W październiku rozpoczynam moją przygodę z audytem w gdańskim biurze. I już się nie mogę doczekać! Mam nadzieję, że pogodzenie pracy ze studiami (przede mną ostatni rok studiów magisterskich z ekonomii na UG) będzie możliwe!
Uczestnicy ubiegłorocznej, VI edycji KME szukali odpowiedzi na pytanie jakie instytucje mogą przyczynić się do wzrostu dobrobytu w Polsce. Czy to właśnie temat czy inne aspekty skłoniły Ciebie i zachęciły do udziału w Konkursie Młody Ekonomista?
Tak, temat wydał mi się bardzo ciekawy i „na czasie”. Szczególnie, że przedstawione przeze mnie fundamenty instytucjonalne (demokracja, praworządność, wolność gospodarcza, własność prywatna) analizowałam w oparciu o różne wskaźniki. Takie – bardziej analityczne i posługujące się liczbami – podejście do tematu bardziej mnie przekonuje.
Ponadto, o Konkursie dowiedziałam się od mojego promotora, profesora Henryka Ćwiklińskiego, na seminarium magisterskim. Zdecydowanie to też zmotywowało mnie do udziału!
Czy wygrana w Konkursie w jakiś sposób wpłynęła na Twoje plany i marzenia?
Tak jak wspomniałam, wizyta w siedzibie firmy Deloitte przekonała mnie do spróbowania swoich sił w audycie.
Poza tym, nagrodę pieniężną przeznaczyłam na kurs angielskiego (co dodało mi w tym aspekcie umiejętności i pewności siebie!), a także kurs z budżetowania na Akademii Leona Koźmińskiego (tu także dostałam spory zastrzyk wiedzy i upewniłam się, że taka droga jest dla mnie odpowiednia).
W tegorocznej edycji Konkursu młodzi ludzie, jego uczestnicy, będą się zastanawiać nad znaczeniem członkostwa w UE dla polskiej gospodarki. Jesteśmy bardzo ciekawi perspektywy młodych, nie tylko ekonomistów. Jak Tobie podoba się temat? Czy zachęciłabyś kolegów i koleżanki do udziału w Konkursie?
Oczywiście, już to robiłam! Temat mi się podoba, jak najbardziej, ponieważ sytuacja w UE jest w ostatnim czasie szeroko komentowana. Cieszę się, że temat jest otwarty i nie narzuca toku myślenia. Wszakże członkostwo w UE ma dla polskiej gospodarki zarówno plusy, jak i minusy. I chciałabym, żeby dyskusja była obiektywna i dostrzegała wszystkie odcienie takich ważnych dla nas wszystkich spraw oraz żeby rozmowa na forum publicznym była otwarta, spokojna i merytoryczna, z wzajemnym szacunkiem.
Jako laureatka, jakie dałabyś rady koleżankom i kolegom, którzy w tym roku będą brali udział w konkursie?
Po pierwsze: uwierzcie w siebie! Poza tym: analizujcie różne źródła, poczytajcie szczególnie uważnie opinie ludzi, z którymi się NIE zgadzacie i znajdujcie ciekawe zależności (w szczególności posługując się twardymi danymi liczbowymi).