W maju 2019 r. produkcja sprzedana przemysłu wzrosła o 7,7 proc. w stosunku do maja 2018 r. W ciągu 5 miesięcy br. była ona wyższa o 7 proc. w stosunku do 5 miesięcy ub.r. – podał GUS.
Produkcja sprzedana przemysłu w maju 2019 r. była na poziomie produkcji kwietniowej, jednocześnie o 7,7 proc. wyższa niż w maju 2018 r. Pierwsze 5. miesięcy pokazało, że przemysł ciągle dobrze sobie radzi, mimo spowolnienia w gospodarkach głównych partnerów handlowych w UE, gdzie lokujemy ponad 80 proc. naszego eksportu. Na 34 działy przemysłu 27 odnotowało wzrost produkcji sprzedanej. W większości to branże eksportowe. Produkcja sprzedana w branży urządzeń elektrycznych wzrosła o 16,5 proc., pojazdów samochodowych o 12,6 proc., pozostałego sprzętu transportowego o prawie 37 proc. Wzrost odnotowała także produkcja mebli (o 9 proc.).
W ciągu 5 miesięcy br. wzrost produkcji sprzedanej przemysłu (7 proc.) był wyraźnie wyższy niż w tym samym okresie 2018 r. (6,1 proc.). To efekt stabilnej sytuacji na rynku dóbr konsumpcyjnych, ale przede wszystkim relatywnie wysokiej i rosnącej dynamiki produkcji sprzedanej dóbr inwestycyjnych.
Źródło danych: Dynamika produkcji sprzedanej przemysłu, GUS, kolejne lata
Dane dotyczące produkcji sprzedanej dóbr inwestycyjnych, tak majowe, jak w całym okresie od początku roku wskazują, że wzrost nakładów inwestycyjnych w gospodarce nie ma krótkookresowego charakteru. To oczywiste, jesteśmy przecież w trakcie realizacji coraz większej liczby projektów inwestycyjnych finansowanych ze środków unijnych. Tylko czy taką dynamikę uda się utrzymać, gdy budżet państwa i budżety samorządowe są obciążane coraz większymi wydatkami służącymi wyborczej walce politycznej. Inwestycje infrastrukturalne wymagają bowiem współfinansowania ze środków własnych. A tych, po sfinansowaniu obietnic wyborczych, pozostaje coraz mniej.
Trudno natomiast jednoznacznie ocenić, czy utrzyma się skłonność przedsiębiorstw do inwestycji. W 1. kwartale 2019 były one o 21,7 proc. większe niż w 1. kwartale 2018 r. Jednocześnie od września 2018 r., czyli od 7 miesięcy płyną niepokojące sygnały od menedżerów z firm przemysłowych, wskazujące na rosnące obawy dotyczące przyszłości sektora. Widzimy powiększającą się lukę między dynamiką produkcji sprzedanej przemysłu a PMI1 (wykresy poniżej). Taka sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca – siła zmian produkcji sprzedanej przemysłu i PMI była różna, ale kierunek był podobny. Nawet przed kryzysem finansowym i w jego trakcie, w latach 2007-2009. Ale do tego trendu odniosę się przy najbliższej prezentacji danych PMI.
Źródło danych: dynamika produkcji sprzedanej przemysłu, GUS, kolejne lata; PMI, Markit Economics
Kontakt do autora:
dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek
email: małgorzata.krzysztoszek@tep.org.pl.
tel. +48 600 296 438
Towarzystwo Ekonomistów Polskich (TEP) krzewi wiedzę ekonomiczną i wyjaśnia zjawiska gospodarcze współczesnego świata, propagując poszanowanie własności prywatnej, wolną konkurencję oraz wolność gospodarczą, jako warunki rozwoju Polski. Zrzesza praktyków biznesu i teoretyków różnych dziedzin nauk ekonomicznych.