Eksport wzrósł w okresie styczeń-listopad 2019 r. o 4,8% (w ujęciu w euro), import zaś o 2,3 proc. Dodatnie saldo obrotów wyniosło 1,9 mld euro (8 mld PLN). Odnotowano dodatnie saldo w obrotach z wszystkimi grupami krajów, z wyjątkiem krajów rozwijających się (minus 41,9 mld euro) i krajów Europy Środkowo-Wschodniej (minus 3,7 mld euro) – podał GUS.
Opublikowane przez GUS dane statystyczne wskazują na silną pozycję polskich eksporterów na rynkach krajów wysoko rozwiniętych oraz na nieznaczny wzrost ekspansji na rynki krajów rozwijających się oraz na rynki krajów Europy Środkowo-Wschodniej, Na rynki krajów wysoko rozwiniętych kierowane jest aż 86,7 proc. polskiego eksportu – wśród tych krajów największą grupę stanowią kraje Unii Europejskiej (79,9 proc.) a wśród nich – kraje strefy euro (57,5 proc.). Taka struktura geograficzna polskiego eksportu pozwala postawić tezę, że polskie towary są nadal konkurencyjne na wymagających rynkach krajów wysoko rozwiniętych, na których polscy eksporterzy napotykają sporą konkurencję.
Importujemy także głównie z krajów wysoko rozwiniętych (65,5 proc.), w tym z krajów Unii Europejskiej (57,8 proc.) i z krajów strefy euro (45,9 proc.). Z krajów rozwijających się pochodziło 26,7 proc. importu (wzrost o 1,6 punktu procentowego r/r) i z krajów Europy Środkowo-Wschodniej (7,8 proc.).
Nadal, jak w porównywalnym okresie roku poprzedniego, najważniejszymi partnerami polskich eksporterów są firmy niemieckie – eksport na rynek niemiecki wzrósł o 2,7 proc. r/r i wyniósł 60,1 mld euro. Mimo to udział gospodarki niemieckiej w wartości polskiego eksportu ogółem spadł o pół punktu procentowego. To efekt wzrostu eksportu na inne rynki, co jest dobrą wiadomością – potwierdza stale wysoką pozycję polskich eksporterów na rynku niemieckim oraz wzrost eksportu do innych krajów i regionów.
Dostawcy niemieccy byli także największymi partnerami polskich importerów – w wyrażeniu wartościowym import z Niemiec wyniósł w okresie styczeń-listopad 2019 r. 47,1 mld euro, co stanowiło 21,9 proc. importu ogółem, tj. o 0,7 punktu procentowego mniej, niż rok temu (przy wzroście wartości importu ogółem).
W handlu z Niemcami polscy partnerzy odnotowali dodatnie saldo obrotów w wysokości 13 mld euro wobec 10,9 mld euro w analogicznym okresie roku poprzedniego.
Wzrósł eksport do wszystkich pozostałych partnerów handlowych z pierwszej dziesiątki – Czech, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch, Holandii, Rosji, Stanów Zjednoczonych, Szwecji i Węgier. Ich łączny udział w eksporcie (włącznie z Niemcami) wynosił 66,35 proc.
Wzrósł import ze Stanów Zjednoczonych, Chin, Hiszpanii, Francji, Włoch oraz Niemiec. Udział dziesięciu największych pod względem wartości importu krajów w imporcie ogółem stanowił 63,8 proc.
Odnotowano spadek udziału importu z Rosji (trzeciej na liście największych dostawców) w imporcie ogółem o 1 punkt procentowy w porównaniu z rokiem poprzednim – z 7,1 proc. do 6,1 proc.
Struktura towarowa eksportu odpowiada strukturze eksportu krajów wysoko rozwiniętych – polscy producenci eksportują głównie maszyny, urządzenia i wyroby transportowe (38 proc. eksportu ogółem) i różne wyroby przemysłowe (35,4 proc. eksportu ogółem). Żywność i zwierzęta stanowiły 10,7 proc. eksportu ogółem.
Głównymi towarami w imporcie były także maszyny, urządzenia i środki transportu (36,3 proc.), różne wyroby przemysłowe (31,1 proc.), chemikalia (13,6 proc.). Paliwa mineralne i materiały pochodne stanowiły 7,6 proc. importu ogółem.
Kontakt do autora:
Ewa Sadowska-Cieślak
Członek Towarzystwa Ekonomistów Polskich
e-mail: ewa.sadowskacie@gmail.com
tel. +48 605 88 20 50
Towarzystwo Ekonomistów Polskich (TEP) krzewi wiedzę ekonomiczną i wyjaśnia zjawiska gospodarcze współczesnego świata, propagując poszanowanie własności prywatnej, wolną konkurencję oraz wolność gospodarczą, jako warunki rozwoju Polski. Zrzesza praktyków biznesu i teoretyków różnych dziedzin nauk ekonomicznych.