W ciągu siedmiu miesięcy 2019 r. eksport wzrósł o 4,8 proc., a import o 3,2 proc (euro). Saldo obrotów towarowych handlu zagranicznego było nieznacznie ujemne, wyniosło 100 mln euro – podała GUS.
Opublikowane przez GUS dane dotyczące obrotów handlu zagranicznego za okres pierwszych siedmiu miesięcy 2019 r. wskazują na utrzymywanie się tendencji wzrostowej zarówno w eksporcie (4,8 proc.), jak i w imporcie (3,2 proc.). Utrzymuje się wysoki stopień koncentracji eksportu na rynkach krajów wysoko rozwiniętych (87 proc. całości eksportu), w tym głównie na rynkach krajów Unii Europejskiej, a szczególnie na rynku niemieckim (27,3 proc.).
Eksport wyniósł 134,8 mld euro, a import 134,9 mld euro. Odnotowano ujemne saldo w wysokości 0,1 mld euro oraz dynamikę eksportu wyższą od dynamiki importu – co jest dobrym sygnałem płynącym z gospodarki. Pokazuje, że polscy eksporterzy, mimo obserwowanego spowolnienia na rynkach krajów wysokorozwiniętych, są konkurencyjni i aktywni. Dodatnie saldo w obrotach z krajami rozwiniętymi wyniosło 27,7 mld euro w tym ze strefą euro 14,6 mld euro.
Nadal ponad połowa eksportu (57,6% kierowana jest do strefy euro i rozliczana w tej walucie), jednak tylko 46,7% importu liczonego na bazie kraju pochodzenia towarów pochodzi z tej strefy (co stanowi jednak 56,1% importu liczonego na bazie kraju wysyłki). Wynika z tego, że spora część polskiego importu jest reeksportem z tych krajów i jest warte głębszej analizy dotyczącej struktury zarówno towarowej, jak i geograficznej tego reeksportu.
Nadal utrzymuje się wysoka koncentracja eksportu na rynkach dziesięciu głównych partnerów handlowych – (66,1 proc. eksportu ogółem), którymi są Niemcy, Czechy, Wielka Brytania, Francja, Holandia Włochy, Rosja, Stany Zjednoczone, Węgry i Szwecja, aczkolwiek udział Niemiec jest dominujący i mimo spadku o 0,8 pp w stosunku do tego samego okresu roku ubiegłego wynosi 27,3 proc. eksportu ogółem – wobec 2,7 proc. udziału dziesiątej na tej liście Szwecji.
Tak wysoka i utrzymująca się koncentracja eksportu na rynki krajów wysoko uprzemysłowionych potwierdza, że polskie towary są konkurencyjne na tych wymagających rynkach, a polscy eksporterzy potrafią utrzymać długookresowo swoje pozycje dostawców i zwiększać dynamikę eksportu.
Wysoki udział partnerów niemieckich w polskim eksporcie i imporcie wskazuje na duży stopień powiązań obu gospodarek.
Obserwuje się różnice w udziale poszczególnych grup krajów w imporcie w zależności od tego, czy liczy się go na bazie kraju pochodzenia towaru czy na bazie kraju wysyłki. Udziały są większe, jeśli obserwuje się import na bazie kraju wysyłki towaru, co świadczy o tym, że część importowanych przez polskie firmy towarów jest reeksportowana przez ich partnerów handlowych. I to jest temat do analizy – czy do tych towarów można dotrzeć bez pośredników.
Import, rejestrowany według kraju pochodzenia towarów, jest nadal wysoce skoncentrowany (63,8 proc. importu ogółem) na rynkach dziesięciu krajów – Niemiec, Chin, Rosji, Włoch, Francji, Holandii, Czech, Stanów Zjednoczonych, Hiszpanii i Belgii. Udział Niemiec w polskim imporcie, mimo spadku o 0,9 pp, jest nadal dominujący i wynosi 22 proc., wobec 11,9 proc. kolejnych na liście Chin (wzrost o 1pp r/r) i 6 proc. Rosji (spadek o 1 pp). Koncentracja importu jest jeszcze wyższa (68,3 proc.) jeśli liczy się go na bazie kraju wysyłki. Wówczas udział Niemiec wzrasta do 26,7 proc., Chin spada do 8 proc. a Rosji pozostaje na poziomie 6,2 proc. Wynika z tego, że podmioty niemieckie reeksportują do Polski towary pochodzące z innych krajów (z Chin?).
Udział krajów rozwijających się w imporcie ogółem liczonym na bazie kraju pochodzenia wynosi 25,9 proc., natomiast liczony na bazie kraju wysyłki – 17,9 proc. Jest to grupa krajów, z którą odnotowano ujemne saldo obrotów w wysokości 25,3 mld euro (podobnie, jak z krajami Europy Środowo-Wschodniej).
Największymi grupami towarowymi zarówno w eksporcie jak i imporcie były maszyny, urządzenia i sprzęt transportowy (37,9 proc. i 36,1 proc. odpowiednio) oraz różne wyroby przemysłowe (16,3 proc. i 12,7 proc. odpowiednio), żywność i zwierzęta żywe (10,7 proc. i 7,2 proc. odpowiednio). To jest struktura eksportu kraju rozwiniętego.
Kontakt do autora:
Ewa Sadowska-Cieślak
Członek Towarzystwa Ekonomistów Polskich
e-mail: ewa.sadowskacie@gmail.com
tel. 605 882 050
Towarzystwo Ekonomistów Polskich (TEP) krzewi wiedzę ekonomiczną i wyjaśnia zjawiska gospodarcze współczesnego świata, propagując poszanowanie własności prywatnej, wolną konkurencję oraz wolność gospodarczą, jako warunki rozwoju Polski. Zrzesza praktyków biznesu i teoretyków różnych dziedzin nauk ekonomicznych.